Amsterdam Standard usprawnia małe obszary codziennego życia

Amsterdam Standard pomaga szybko rosnącym firmom w Holandii w rozwoju oprogramowania, stron i aplikacji. Jak pracuje się na co dzień w AS? Rozmawiamy z Rafałem Stępień, Senior Software Developerem oraz Team Leaderem, który przedstawił nam swoją perspektywę.

Opowiedz proszę o firmie, kim jesteście, czym się zajmujecie?

Amsterdam Standard to software house. Pomagamy szybko rosnącym firmom na rynku holenderskim w rozwijaniu oprogramowania, serwisów internetowych i aplikacji. Nad pomysłami klientów pracują zdalnie zespoły naszych programistów, a że jesteśmy otwarci na różne wyzwania, nie zamykamy się też na konkretne branże. Chcemy stać się najlepszym partnerem technologicznym dla firm z Holandii, Skandynawii i krajów DACHL.

Wiemy już czym zajmuje się Amsterdam Standard, powiedz nam coś czego nie wiemy o Was?

Lubimy ze sobą spędzać czas, wypady na rowery, planszówki i oczywiście spotkania przy dobrym piwku. Bez wątpienia pomagają przy tym kegi w kuchni. Mimo że często nie pracujemy w jednym zespole, potrafimy oddolnie tworzyć ciekawe inicjatywy. 😉

Jak trafiłeś do firmy Amsterdam Standard?

Jak w sumie większość osób z AS – z polecenia. Mój znajomy pracował wcześniej w firmie, miał o niej bardzo dobre zdanie, powiększał się właśnie zespół .NET-owy i w ten prosty sposób kropki się połączyły.

Posłuchaj naszego Praktycznego podcastu.

Jak wygląda proces wytwarzania software’u w Waszej firmie?

To zależy (jak zwykle ;)) przede wszystkim od klienta. Przeważnie skupiamy się na projektach typu SaaS, więc w grę wchodzi infrastruktura cloudowa, systemy CI/CD oraz klasyczne (mniej lub bardziej) sprinty. Są zespoły, w których osoby techniczne w 100% pochodzą z AS, częściej jednak jest to hybryda developerów z Polski oraz Holandii. Na pewno komunikacja odgrywa kluczową rolę, czasami widzimy się na żywo, ale przeważnie jest to wersja online. 

Jakie kompetencje i umiejętności u osób w zespole cenisz najbardziej?

Na pewno jest ich wiele, jednak kluczowe to dla mnie motywacja, komunikacja, zrozumienie problemu i ogólny teamwork. W zależności od poziomu danej osoby, oczekuję określonych umiejętności technicznych, ale wszyscy mamy świadomość, że czasami trzeba poświęcić trochę czasu i po prostu zagłębić się w dokumentację. Jeśli dana osoba jest transparentna w tym co robi, to nawet jakieś niedociągnięcia można wypracować. 

Jeśli miałbyś udzielić jednej rady jeśli chodzi o rozwój i karierę nowicjuszom z szeroko rozumianego IT byłoby to … ?

Warto pamiętać o tym, że programujemy nie dla samego programowania, ale dla rozwiązania konkretnego problemu. Zlokalizuj problem wokół Ciebie, użyj wiedzy z zakresu IT i poradź sobie z tematem. Zdobędziesz tak potrzebne doświadczenie, zmierzysz się z realnym zagadnieniem i będziesz w stanie pochwalić się na rozmowie rekrutacyjnej. Protip: Postaraj się by ten problem to nie była kolejna to-do lista.

W jaki sposób osoby techniczne komunikują się z biznesem? Jaka jest częstotliwość tej komunikacji?

To znowu pytanie z cyklu to zależy, zwykle szeregowi programiści komunikują się bezpośrednio z CTO albo liderami. Jeśli ktoś nie potrafi się poprawnie komunikować bezpośrednio z biznesem, można potrenować to w węższym gronie. Komunikacja to po prostu kolejna umiejętność, którą trzeba rozwijać.

Zwykle z biznesem komunikują się architekci, liderzy oraz CTO – to oni mają umiejętność tłumaczenia zawiłości technicznych w sposób zrozumiały dla reszty. Jeśli jesteś na początku drogi, ilość spotkań będzie marginalna, jeśli jesteś na wyższych stanowiskach ich ilość może dochodzić nawet do kilku-kilkunastu tygodniowo.

Sprawdź aktualne oferty pracy w Amsterdam Standard