CodiLime – specjaliści od SDN i DevOps

Wywiad z Markiem Niedźwiedziem – CEO CodiLime

Opowiedz proszę o Codilime, kim jesteście, czym się zajmujecie?

CodiLime przez lata zajmuje się tworzeniem oprogramowania w obszarach: SDN, SDWAN oraz DevOps-owaniem. To jest nasza specjalizacja i w tym jesteśmy naprawdę dobrzy. Od 6 lat współpracujemy z dużymi telekomami, producentami sprzętu sieciowego, firmami zajmującymi się data science. Kiedyś nasze działania były ukierunkowane stricte na potrzeby klienta z którym rozpoczynaliśmy współpracę. Teraz dobór dziedziny nie jest przypadkiem, tworzymy nowe rzeczy, swoje narzędzia i tym samym wyznaczamy nowe ścieżki w ogólnie rozumianym obszarze cloud networking i cloud native.

Posiadamy 3 lokalizacje:

• Warszawa (siedziba główna),
• Gdańsk,
• Kalifornia.

W najbliższym czasie planujemy otworzyć kolejny oddział w Polsce.

Nasza firma to zespół ambitnych, zdolnych i upartych osób. Upartych w pozytywnym sensie, to znaczy, że bardzo trudno jest nas zniechęcić do czegoś w co mocno wierzymy.

Dlaczego warto z Wami pracować?

Dlatego, że systematycznie się rozwijamy.

To nie jest firma dla każdego, a na pewno nie dla osoby, która szuka ciepłej posadki “do emerytury”. W CodiLime trzeba się rozwijać dwutorowo, zarówno swoim tempem jak i tempem firmy. Jedynie osoba, która lubi takie wyzwania będzie w stanie nadążyć.

Dlaczego zdecydowaliście się na współpracę z inhire.io?

Inhire to dobrze rokujący startup. Pracujące w nim osoby są niezwykle komunikatywne, konsultują się w ramach naszych potrzeb i bardzo dobrze znają rynek. Cenimy sobie szczerą i czytelną postawę względem pracownika. Nam także nie zależy na tym, by budować swoistą “ławkę rezerwowych” tylko by przesiać rynek i najlepszym zaproponować współpracę. CodiLime i inhire mają podobne podejście do rekrutacji, zależy nam na konkretnym działaniu.

Jaki macie dresscode i gdzie znajduje się Wasze biuro?

Nie mamy dresscode’u i nie planujemy go wprowadzać. Luźne ubranie sprzyja większej wygodzie, a co za tym idzie efektywniejszej pracy. Ja jako Prezes chodzę na co dzień w polówce, ale w razie spotkań mam w szafie koszulę i marynarkę.

Nasze biuro znajduje się w Warszawie na Włochach, w pobliżu wydziału z którym stale współpracujemy. Na naszą siedzibę wybraliśmy 4-piętowy budynek mieszkalny  który jest zaadaptowany pod nas, dzięki czemu nie musieliśmy iść na żadne kompromisy. Na każdym piętrze mamy kuchnię, sale konferencyjne, jest też wspólna jadalnia, funroom, taras na którym można pracować i ogród w którym można zjeść lunch. Wszystko po to by cytując Artura, naszego administratora: “ludzie czuli się tu jak w domu, nie jak w wynajętym lokalu”.

Niektórzy chodzą nawet w kapciach! 🙂

Jakich kandydatów aktualnie szukacie w inhire.io

Poszukujemy elastycznych, zdolnych i wszechstronnych osób. Mamy coraz więcej projektów, a przez to szukamy różnych specjalizacji od UX designerów przez frontendowców, po programistów (C++, python, Golang, JavaScript), DevOpsów i Adminów sieciowych. Tak naprawdę zależy nam na otwartych ludziach, którzy z radością przestawiają się na nowe technologie, bo często realizujemy projekty w technologiach nieznanych w Polsce.

Czym się zajmuje Codilime już wiemy, powiedz nam coś czego nie wiemy o Was?

Myślę, że nie wszyscy wiedzą o nas to, że bardzo lubimy dzielić się wiedzą i jest to nasza specjalność. Działamy na zasadzie dobrze naoliwionej maszyny, dlatego każda część jest tak samo ważna. Inicjatywy szkoleniowe podejmowane są zarówno dzięki odgórym i oddolnym działaniom. Możemy pochwalić się Tech Talkami (otwartymi wykładami dla entuzjastów branży IT), CodiSzkołą (wewnętrznymi szkoleniami prowadzonymi przez pracowników dla pracowników), Flaszkami (półgodzinne spotkania mające na celu przekazanie wiedzy w pigułce).

Rozwijamy też wewnętrzny zespół R&D, który pozwala nam poznawać nowe technologie i trendy niezależnie od realizowanych projektów. Dzięki temu lepiej rozumiemy zachodzące zmiany, a przygotowywane rozwiązania są bardziej przemyślane i w dłuższym czasie bardziej elastyczne.

Poza tym staramy się być tam, gdzie spotykają się liderzy technologiczni, żeby naocznie zobaczyć w którą stronę rozwija się świat IT. Mam na myśli konferencje oraz konkursy informatyczne.

Jak trafiłeś do Codilime?

Nasza firma ukształtowała się ze start up`u zajmującego się branżą e-commerce, do którego dołączyłem przez mojego brata. Po pół roku szlifowania naszego profilu i pomysłu na to jak działamy powstało CodiLime, w którym dziś pracuje blisko 200 osób. Ja dołączyłem jako 7 i zarazem ostatni founder.

W obszarze jakich technologii poruszacie się w Codilime?

Od samego początku firma była nastawiona na tworzenie oprogramowania. Rozpoczęliśmy od współpracy z wielkimi markami, które mają wiedzę dziedzinową i wizję, ale potrzebują partnera, który sprawnie tworzy oprogramowanie i nie jest zamknięty na jedną technologię.

Jeśli uznaliśmy, że dany serwis najlepiej napisać w C++ to tak robiliśmy, ale czasami szybciej można coś zaprototypować w Pythonie, natomiast jeśli rozwiązanie ma się skalować to warto zastosować Golang.

I takie podejście stosowaliśmy w każdym miejscu. Preferujemy pisać skrypty deploymentowe w Ansible, ale jeśli klient ma takie wymaganie to możemy to zrobić w Pupet-cie, Salt-cie a nawet w Juju.

Pracujemy z OpenStackiem, Kubernetes oraz wszystkim wielkimi chmurami. Tak naprawdę każdy projekt dokłada jakąś cegiełkę, która potem zostaje w naszej firmie. Dlatego chcąc do Nas dołączyć przede wszystkim trzeba być otwartym na naukę i nowości, a dopiero później być specjalistą w danej dziedzinie.

Jak wygląda proces wytwarzania software’u w Waszej firmie?

Stosujemy najlepsze znane praktyki, przy czym każdy projekt jest trochę inny. Czasami mamy swobodę zarządzania całym procesem od zbierania wymagań do wykonania oprogramowania, a czasami robimy tylko team augmentation i wpasowujemy się w proces naszego klienta.

Każdy z projekt ma swoją specyfikę. Oczywiście zawsze staramy się działać zgodnie z naszym doświadczeniem i sprawdzonymi praktykami takimi jak Scrum/Kanban, małe zespoły projektowe, codzienne spotkania, cotygodniowe spotkania z klientem czy code review.

Jaki jest Twój pomysł na skalowanie zespołu oraz organizacji zatrzymując przy tym największe talenty, które często lubią być indywidualistami?

Wychodzę z założenia, że w dzisiejszych czasach jednostka ma za małą siłę przebicia i zdecydowanie lepszym pomysłem jest grupować talenty. Jeśli chodzi o skalowanie zespołów to robimy to horyzontalnie pozostawiając im jak największą autonomię. W celu dotarcia do większej liczby klientów rozrastamy się zarówno w Polsce jak i wchodzimy w kontakty z uczelniami. Niedawno otworzyliśmy biuro w Gdańsku, ale już prowadzone są prace nad otwarciem kolejnych w innych miastach.

Z talentami jest o tyle trudno, że nie ma recepty na to by go odkryć. Gdybym miał tę wiedzę, byłoby dużo ławiej! 🙂 Talent w moim mniemaniu to skondensowanie efektu końcowego z bardzo ważnym procesem myślowym pozwalającym dojść do tego efektu.

Jak wygląda rekrutacja do Codilime z perspektywy CTO? Jakie kompetencje i umiejętności cenisz najbardziej?

Ważne są dla nas zarówno miękkie rzeczy jak chęć uczenia się, ciekawość, brak machinalnego wykonywania obowiązków. Natomiast w procesie rekrutacji niezwykle ważną częścią jest spotkanie z technicznymi rekruterami, zwykle jest ich dwóch. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszej firmy i kandydatów sam proces rekrutacji trwa możliwie jak najkrócej. Sama rozmowa prowadzona jest w tonie wymiany wiedzy i badania potrzeb. Jesteśmy w stanie troszkę dopasować się do pracownika i uszyć stanowisko na miarę.

Ja sam cenię w ludziach ambicję, upartość w dążeniu do celu, inteligencję połączoną z egzekucją oraz kręgosłup moralny. Ważna jest także otwartość na innych i umiejętność komunikacji.

Jeśli miałbyś udzielić jednej rady jeśli chodzi o rozwój i karierę nowicjuszom z szeroko rozumianego IT byłoby to … ?

Mam jedną radę. Uważam, że nie istnieje coś takiego jak perfekcyjny life – work balance. Praca musi być także osobistym zainteresowaniem. Jeśli ktoś wykonuje swoją pracę jedynie dla pieniędzy to z pewnością może mieć satysfakcjonujące życie, ale nie sądzę, że będzie ono pełne.

W jaki sposób osoby techniczne komunikują się z biznesem? Jaka jest częstotliwość tej komunikacji?

W naszej firmie przepływ informacji między BizDevem, inżynierią a HRem jest ciągły. Nie ma szans, by bez tej komunikacji sprawnie działało zaplecze techniczne. Trzymamy się zasad, że nie sprzedajemy czegoś czego nie wiemy jak robić, a podczas spotkań nie angażujemy wszystkich w dziale, szanujemy swój czas.

Które z nadchodzących zmian technologicznych oraz społeczno – biznesowych będą Twoim zdaniem najbardziej wpływać na biznes Codilime oraz w jaki sposób?

Na pewno 5G, nielimitowana przepustowość, a co za tym idzie brak opóźnień w konsumpcji wszystkich wydarzeń, które dzieją się na styku człowiek – technologia. Nastąpi transformacja w kierunku augmented reality i sztucznej inteligencji – informacje oraz rekomendacje będą dostępne w czasie rzeczywistym.

Będziemy w stanie idąc do restauracji określić ile minut czeka się w tym momencie na stolik, albo czekając na autobus otrzymamy sugestię, że lepiej wsiąść w inny numer bo gdzieś na trasie pierwszego powalone drzewo zablokowało drogę.

Wprowadzanie 5G i przetwarzanie informacji w czasie rzeczywistym na pewno wpłynie na nasz biznes.

Jakie blogi czytasz regularnie? Czy jest może książka, która szczególnie zapadła Ci ostatnio w pamięci?

Mam założenie, że zamiast oglądać wiadomości lepiej przeczytać dobrą książkę. Z ostatnio przeczytanych mogę polecić trzy pozycje:

• “The hard thing about hard things” Bena Horovitza,
• “Good to great” Jima Collinsa,
• “Thinking, fast and slow” Daniela Kahnemana.

Poznaj nasze 3 sposoby jak negocjować wynagrodzenie.