Cześć!
Za nami pierwszy kwartał 2023 roku, a wraz z nim nadszedł czas na najnowszy raport IT Market Snapshot, który podsumowuje trendy na rynku pracy w branży IT. Niestety po raz pierwszy w historii tworzenia naszego raportu musieliśmy zmierzyć się z dużą manipulacją rynkową. Już wyjaśniam:
Na końcu raportu znajdziecie informację o liczbie ogłoszeń, które przeanalizowaliśmy. Liczba ta wzrosła kwartał do kwartału o 40%, co wydaje się bardzo wątpliwe, biorąc pod uwagę fakt, że wszyscy obserwujemy spowolnienie na rynku, zwolnienia software housach oraz poczekalnię kandydatów u dostawców.
Z racji tego, że od początku tworzenia raportu stosujemy tę samą metodykę, zdecydowaliśmy się na pokazanie tego wzrostu, jednak czuję, że wymaga to bardzo jasnego komentarza z naszej strony.
Od kilku lat mierzymy tę wielkość na podstawie bezwzględnej liczby opublikowanych rekrutacji. Z pojedynczą rekrutacją mamy do czynienia, jeśli następujące cechy są unikalne: Firma, Tytuł ogłoszenia, Lokalizacja. Jeśli więc firma X szuka w dwóch miastach osób na to samo stanowisko, nasz raport pokazuje te dwa ogłoszenia jako oddzielne.
Zacięta walka o uwagę i portfele klientów na rynku jobboardów, które w naturalny sposób chcą pokazać swoją wyższość nad konkurencją, doprowadziła niestety do tego, że publikując ogłoszenie, które z założenia jest pracą zdalną, jobboardy publikują to ogłoszenie kilkukrotnie lub w niektórych przypadkach nawet kilkunastokrotnie, jako oferty stacjonarne w różnych miastach.
Tak znaczny wzrost liczby ogłoszeń w naszym raporcie, wynika z tego, że jeden z jobboardów poddawany naszej analizie, który dotychczas nie stosował tej praktyki, postanowił jednak „dostosować się do rynku” i masowo powielił znaczną część swoich ogłoszeń. Stąd tak duży wzrost analizowanych przez nas ogłoszeń.
Świadomie nie dokonujemy redukcji duplikatów w naszych raportach z następujących powodów:
- Na koniec dnia, to tylko jobboardy wiedzą, które ogłoszenia duplikują dla własnej korzyści, a które faktycznie są dostępne dla kandydatów w wielu lokalizacjach,
- Kandydaci, nie wiedząc o tych praktykach, faktycznie widzą tyle ofert,
- Problem dotyczy wyłącznie bezwzględnej liczby ogłoszeń. Oszacowania trendów jak zapotrzebowanie i zarobki, pozostają niezaburzone.
Zasadne pozostaje więc pytanie – jeśli nie 40% to ile?
Trudno powiedzieć ze 100% dokładnością. Jeśli jednak mielibyśmy pokusić się o przybliżenie, to w skali kraju liczba unikalnych ofert pozostaje podobna do tej z końca IV kwartału 2022 roku.
Z czystym sumieniem zapraszam do analizy trendów na rynku!
